sf29, e-booki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Dwadzieścia dziewięć
Na swoje usprawiedliwienie mam to że nie krzyczałam długo
,
Ale ten krótki wybuch w ich piekielnym języku wystarczył aby zakłócić
. ,
niebezpiecznie napakowane śniegiem i lodem zbocza Mój zawodzący krzyk odbijał się
. ,
usłyszałam huk który mógł zwiastować tylko jedno lawina
,
Moja głowa obróciła się wokoło Złap ją
— !
Christian potrząsnął głową klnąc Chryste otworzyłaś swój woreczek kamieni
, — , .
Nakarmiłaś mnie Unseelie Twój krzyk Jesteś chodzącym
— ! !
. . —
Łap ją i biegnij Teraz
Podbiegł do trumny po czym przystanął i zawahał się
,
— ? !
Co się z tobą dzieje Podnieś ją
— — —
To królowa wróżek jego głos był zatrwożony Dotykanie królowej jest
zakazane
— , —
Dobrze więc stój tutaj z nią i zostańcie razem pogrzebani żywcem warknęłam
Podniósł ją do góry
Była taka wątła taka zmarnowana przez cokolwiek co marnowało wróżki Sama
, ... .
mogłabym ją zanieść ale nie chciałam jej dotykać Nigdy Co było tak naprawdę dość
.
. .
zabawne na pewien mroczny i niepokojący sposób kiedy o tym pomyślałam Więc tego nie
robiłam
Lód pękał i dudnił wysoko nad nami obsypując swoimi kryształkami podium
.
,
Nie potrzebowaliśmy kolejnej zachęty Ślizgaliśmy się i zsuwaliśmy po zamrożonych
grzbietach uciekając tą sama droga którą przyszliśmy kierując się do wąskiego przejścia
, ,
pomiędzy klifami To będzie ciasna i bliska ucieczka z szerokimi ramionami Christiana i
.
ścigająca nas lawiną
— ?—
Dlaczego tak w ogóle krzyczałaś zapytał próbując przekrzyczeć hałas
— , —
Zaskoczyła mnie to wszystko krzyknęłam w odpowiedzi
— .
Cholernie świetnie Następnym razem postaraj się opanować
echem od klifów Jednakże inaczej niż echo wzrastał głośniej z każdym odbiciem i
. .
pogrzebanym żywcem pod lawiną Odbijałam się od ścian klifu jak piłeczka ping pongowa
.
. , ,
,
,
zjechaliśmy na tyłkach w dół stromego zbocza po czym biegiem ruszyliśmy przez kanion w
kierunku fortecy z czarnego lodu
— ! — .
, . ,
miejscu ale nigdy nie wyobrażałem sobie że je zobaczę Sądziłem że najbliżej jak uda mi
się zbliżyć do legendarnej rasy
TuathaDé
. ,
to stanie obok portretu A oto jestem trzymając
— —
się w jednego z nich
Wymamrotałam tą samą miękką komendą która otworzył wcześniej wysokie drzwi i
,
. ?
?
,
,
— ? —
kruchą kobietą którą trzymał w ramionach a wnętrzem ciemnej twierdzy
Teraz pójdziemy do lustra które znajduje się w buduarze króla powiedziałam
— ? ,
Po co Ja nie mogę przez nie przejść ona też nie może
— .
.
Przechylił głowę i obserwował mnie przez chwilę Jest coś co powinnaś wiedzieć
— ,
.
— ?

— . ? —
Pokiwał
Żadne z nas już później nic nie mówiło skupiając się na tym abym nie zostać
,
Dwukrotnie poleciałam w dół Christian leciał tuż za mną ale w jakiś sposób udało mu się
trzymać nadal królową Lawina nas doganiała warcząc jak ciemne grzmoty upadając z
wąwozu do wąwozu wypełniając głębokie szczeliny śniegiem
Udało nam się w końcu opuścić klaustrofobiczną ścieżkę prowadzącą przez klify
,
Zamek króla Unseelie Christian dziwił się kiedy przekraczaliśmy wysokie drzwi
Spojrzał do góry na dół rozglądał się w około Wyrastałem na opowieściach o tym
, , —
w rękach królową Seelie w fortecy króla Unseelie uśmiechnął się gorzko I zmieniając
poczułam ulgę kiedy otworzyły się ponownie i zamknęły za nami pozostawiając za sobą
grzmoty pędzącego śniegu Czy lawina którą rozpoczęłam dotrze do zamku Czy przywali
zewnętrzne drzwi i uwięzi nas tutaj bardziej szczelnie niż jakiekolwiek zamki Czekałam aż
Christian zażąda odpowiedzi chcąc wiedzieć w jaki sposób je zamknęłam ale był tak
pochłonięty przyglądaniem się swojemu otoczeniu że nawet tego nie zauważył
Co teraz jego zafascynowane spojrzenie wciąż przesuwało się pomiędzy
— —
Ale ja mogę I mogę sprowadzić pomoc i przyprowadzić ich z powrotem do lustra
tak abyś mógł z nimi porozmawiać Wymyślimy jakiś plan aby cię stąd wyciągnąć
kobieto Mój wykrywacz prawdy działa tu w więzieniu Unseelie całkiem w porządku
I co z tego
To co powiedziałaś nie było prawdą
Mam zamiar przejść przez to lustro Prawda zapytałam niecierpliwie
— . ?
Ponownie pokiwał
— ? — .
.
. , . .
mogłam patrzeć na kobietę w jego ramionach Nie mogłam znieść tego co patrzenie na nią
nakazywało mi myśleć
Zmrużył oczy Znowu były czarne Był czas kiedy to wprawiłoby mnie w
. .
, ,
zdenerwowanie ale wątpiłam że jeszcze kiedykolwiek byłoby coś w stanie wprawić mnie
. , ,
— , —
. , .
.
, ,
. ?
taktyki Zwłaszcza teraz kiedy miałam coś do ukrycia
— — ,
Planuje cię ocalić powiedziałam i nie potrzebowałam wykrywacza prawdy aby
usłyszeć dźwięk szczerości w moim głosie
— .
— , ,
zrozumieć

— ?
Nie wiem W czymś przesunął królową w swoich ramionach
. . ?
Miała na sobie iskrzącą się białą suknię Znałam tą suknie Kto ją dla niej wybrał
?
? .
twarzy Christiana
— —
. . —
przerażona
— . ?
I mam zamiar sprowadzić pomoc i przyprowadzić ich tu po ciebie Prawda
Więc jaki masz do cholery problem miałam sporo na głowie Opróżnienia były
nieuzasadnione Stojąc spokojnie mój umysł zaczął myśleć Musiałam się ruszyć Nie
w zdenerwowanie Byłam poza wszelkim stresem poza lękiem poza zasięgiem
Powiedz mi że planujesz mnie ocalić zarządził
To było łatwe Z każdym mijającym dniem rozumiałam Jericho coraz lepiej Ludzie
nie zadają właściwych pytań I jeśli odpowie się na odpowiednią ilość tych niewłaściwych
do czasu aż zorientują się że nie zadali właściwego będzie można tak po prostu ich w
końcu zamknąć Ile razy mi to zrobił Zaczynałam odczuwać niechętny szacunek do jego
.
I zrobię to tak szybko jak to tylko będzie możliwe To aby cię stąd wyciągnąć
będzie moim priorytetem będzie potrzebowałam go bardziej niż byłam w stanie
Prawda
Więc w czym problem
— . —
Czy ona sama
Jak i dlaczego Nie chciałam na nią patrzeć Przesunęłam spojrzenie z jej sukni do
Powiedz mi jeszcze raz dlaczego krzyczałaś dokończył
Był za blisko celu Ale znałam tą grę Barrons dobrze mnie wyszkolił Byłam
Prawda Dlaczego
?! — ,
mnie przesłuchiwać czy masz zamiar się stąd wydostać poza fortecą lawina uderzyła i
. , —
? ?! — —
, , ,

. —
... —
. , ,
późno Poza tym naprawdę nie byłam kimś komu chciał grozić bez względu na to w co się
. ,
wiele bardziej przerażająca niż cokolwiek w co mógłby się kiedykolwiek zmienić
.
abyś mi nie groził Mam dość bycia wykorzystywaną i popychaną w kółko przez wszystkich
. .
,
,
Wyglądał jakby robił mentalne notatki na temat wszystkiego co widział tak aby móc
,
. ,
długopisu czy papieru inaczej nigdy mogłabym nie poprowadzić go do lustra
— ! ?
Zerknęłam niechętnie w miejsce które wskazywał Był to drzwi o wiele mniejsze niż
.
. . .
. . ,
dawno temu Świetnie Miałam tylko tylko nadzieję że te rzeczy nie znajdowały się teraz w
. , ,
. ,
cholernej rzeczy
— —

— , ?
naszym prawdziwym świecie Zwalniasz przyśpiesz
— , , !
Na litość boską Christian już ci powiedziałam Masz zamiar stać tu cały dzień i
ryknęła To było nic w porównaniu z rykiem który czułam że wzbiera w moim wnętrzu
Nie była tym czego oczekiwałam W porządku to zdecydowane była prawda Nawet
mimo tego że powiedziałeś mi że to ona była w trumnie spodziewałam się w niej króla
Unseelie rzuciłam aby zatrzeć ślad
W tym co powiedziałam było akurat tyle szczerości aby go uspokoić Ale ledwie
Jeśli w jakiś sposób mnie okłamujesz ostrzegł
To co by zrobił Do czasu aż zorientuje się co miałam zamiar zrobić będzie za
? ,
przekształcał ani jak bardzo potężny się stawał Właśnie się dowiedziałam że byłam o
— — —
Komnata sypialna króla jest w te stronę powiedziałam chłodno I proponuje
Christian odpłynął Nie było na to innego słowa Był zafascynowany fortecą króla
Unseelie jego obowiązki jako członka klanu Keltar i przechowywana wiedza o wróżkach
podsycała tą fascynację od urodzenia pomijając to co się z nim aktualnie działo
potem przekazać to wszystko członkom swojego klanu Cieszyłam się że nie miał
Patrz na to Mac Jak ci się wydaje co to oznacza
inne Nad łukiem znajdowała się inskrypcja Były mocno zabezpieczone Król trzymał tutaj
.
rzeczy których za nic w świecie nie chciałby utracić Zabezpieczenia zostały złamane
moim świecie Zaczęłam iść dalej spoglądając prosto przed siebie odtwarzając moje
wcześniejsze kroki W przeciwieństwie do Christiana nie chciałam widzieć żadnej
Będziesz miał czas aby się tu rozejrzeć kiedy mnie już nie będzie powiedziałam
Będę musiał pozostać blisko lustra aby wiedzieć kiedy wrócisz
Ruszaj się odrobinę szybciej mógłbyś Nie mamy pojęcia ile czasu upłynęło w
. ,
?
, ? ,
do kolejnego zadania
Dowiem się za kilka minut
— —
Tak jak i my odparłam sucho
— , . ....
Ale wydaje mi się że żyje Mogę ją poczuć
— . , —
, ,
mroczny stwórca Dworu Cienie odpoczywał nigdy nie sypiał pieprzył się i śnił
, .
Jericho nie był martwy po drugiej stronie lustra nie czekał również na mnie
,
Christian bardzo mi to ułatwił
Nie mogłam prosić o więcej
,
— . , , .
, , ,
, .
,
,
, —
— , ,
. ,
, .
gdzieś uwieziona i zmusiła całą swoją energię na przesłanie tego obrazu tak abyśmy mogli
. .
,
' , ,
.
? '
? ?
Czy jeśli minęła wystarczając ilość czasu Barrons będzie znowu żywy Stojąc po
drugiej stronie lustra czekając na mnie Czy może minęło tyle czasu że poddał się i ruszył
Ona nie oddycha powiedział
— —
Dobrze Potrzebujemy jej teraz tutaj powiedziałam
Chwilę później weszłam do komfortowej ciemności buduaru króla Unseelie gdzie
( )
Zakładałam że nie było nas naprawdę długo w przeliczeniu na ludzki czas
Położył ją na łóżku króla blisko lustra i okrył futrami
Jest zmarznięta Musisz się spieszyć Mac Musimy ją rozgrzać Podczas moich
podróży słyszałem że w czasie bitwy pomiędzy królem a oryginalną królową niektóre z
wróżek Seelie zostały wzięte w niewolę zanim powstały ściany więzienia Unseelie
planowały torturować je przez całą wieczność ale legenda mówi że więźniowie Seelie
zginęli jeszcze zanim powstały ściany więzienia ponieważ to miejsce jest antytezą
wszystkiego czym są one to miejsce wsysa ich energię życiową posłał mi ponure
spojrzenie Wydaje mi się że ktoś sprowadził tu królową Seelie umieścił ją w tej trumnie
i pozostawił aby zginęła po woli Wujek Cian mówił że kiedy przyszła się z nim zobaczyć to
tak naprawdę wcale tam nie była była to tylko taka projekcja jej samej Tak jakby była
wpłynąć na wydarzenia i ocalić ją kiedy nadejdzie odpowiedni czas Ktoś chciał zemsty
Wydaje mi się że była tu od długiego czasu
A V lane zaczynał wyglądać jak główny podejrzany biorąc pod uwagę to że
okłamywał mnie na temat tego gdzie ona się znajduje już od pierwszego dnia Ale jak
cokolwiek z tego w ogóle mogło mieć miejsce Co w ogóle wspólnego miał Vlane z ta
kobietą W jaki sposób skończyła na dworze Seelie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • marbec.opx.pl