sf40, e-booki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Czterdzieści
Słyszałeś to doprowadzało mnie to do szalu
— ?
Co
— , ?
Nie słyszysz że ktoś gra na ksylofonie
Barrons posłał mi spojrzenie
— ,
Przysięgam że słyszę dochodzące z oddali dźwięki
QuéSeraSera
— ?
Doris Day

Pink Martini
— . .
Ach Nie Nie słyszę
. . ,
Szliśmy w ciszy A przynajmniej on W moim świecie grały trąbki i klawesyny i
, ,
chciałam tylko obracać się z szeroko rozpostartymi ramionami posuwając się w dół ulicy
śpiewając
Gdybyłammałądziewczynką zapytałammamę jakabędę Czybędęładna czy
, , . ,
będębogata Otocomiodpowiedziała
Ta noc była całkowitą porażką na wszystkich frontach
SinsarDubh
wywiodła nas w pole
,
ale to mnie za to winili
.
To ja byłam tą która
.
. ,
' ' ,
prawdopodobnie przejęła by V lanea i pozabijała nas wszystkich a przynajmniej tych
. ' ' ,
teleportować zanim zdążyła zrobić z niego swojego złego niewolnika i skłonić go aby wziął
ją z reki
sidhe
-
która mu ją oferowała
,
seer
Skłoniła Sophie aby ta podniosła ją tuż pod naszym nosem podczas gdy my
wszyscy byliśmy skupienia na miejscu w którym kazała mi myśleć że była
,
Szła pośród nas bóg tylko raczy wiedzieć jak długo pracując nad swoją własną
,
, .
masowej rzezi
— ? —
? .....
mogła ją namierzyć Miałam tylko tą niewielką część do odegrania i nawet tego nie byłam
w stanie zrobić właściwie Gdybym nie wpadła na to w ostatnim momencie
których można było zabić Ostrzegłam Vlanea na tyle wcześnie że zdążył jeszcze się
iluzją wykreowaną specjalnie dla mnie i wprowadziłam ich w błąd Byliśmy tylko krok od
Uciekaliśmy jak szczury z tonącego okrętu potykając się o siebie próbując uciec
,
To dopiero musiał być widok Najpotężniejsi i najbardziej niebezpieczni ludzie jakich
.
,
( , , , ,
którzy byli potajemnymi wysokimi na dziewięć stóp potworami które nie mogły zginąć
' ,
niewyobrażalnych mocy wszyscy uciekali przed jedną
)
sidhe
-
seer
trzymającą książkę
Książkę Magiczny tom który został stworzony przez jakiegoś idiotę który chciał
. ,
,
. ,
końców nigdy dobrze się nie kończy
, , ,
ratować Sophie zginie
,
Razem z resztą wielu innych ludzi Vlane teleportował się do opactwa aby ostrzec
, . '
, .
Co działo się z tym Łowcą tam u góry panno Lane

Nie mam pojęcia
— , . ,
Wyglądało na to że masz przyjaciela Myślałem że może był to Łowca należący
do konkubiny
— ! — ,
Nie pomyślałam o tym zmusiłam się aby to wykrzyczeć tak jakbym była
oszołomiona tą informacją
Posłał mi suche spojrzenie Nie potrzebuje druida z klanu Keltar żeby wiedzieć
— ,
kiedy kłamiesz
Jęknęłam A to dlaczego
— .
— ?
Jestem tu już od długiego czasu Uczysz się czytać ludzi
— ?
Dokładnie od jak długiego czasu
— ?
Co ci powiedział
Wypuściłam z siebie rozdrażnione westchnienie Mówił że kiedyś na nim
— ,
podróżowałam Nazwał mnie
,
.
starymprzyjacielem

jedną przyjemną rzeczą w
rozmowach z Barronsem było to że nie musiałam owijać w bawełnę i przebierać w
słowach
Wybuchnął śmiechem
, ,
właśnie chwili tak jakby ranił moje uczucia
kiedykolwiek znałam Christian ze swoimi tatuażami Unseelie Ryodan Barrons i Lor
V lane i jego dworzanie którzy byli praktycznie nie do zabicia i posiadali cały zestaw
zrzucić z samego siebie całe to zło tak aby mógł zacząć życie na nowo jako patriarchalny
lider swojej rasy Mogłam mu powiedzieć że próba uniknięcia odpowiedzialności koniec
I gdzieś tam dzisiaj lub jutro mimo tego że nikt nie będzie jej szukał ani próbował
resztę że ona już dłużej nie jest jedną z nich
— , ?
Słyszałam żeby śmiał się tak otwarcie tak niewiele razy że jego śmiech w tej
— ?
— . , ,
tęczowa dziewczyno
.
To przezwisko przecięło moje serce jak tępe ostrze
Opuszczaszmnietęczowa
dziewczyno
.
Wtedy te słowa były splecione z czułością Teraz były ledwie szyderczym
określeniem
— — .
przeklęty klawesyn powrócił jego dźwięki wzrastały
Gdydorosłamisięzakochałam zapytałammojegoukochanegoConasczeka Czy
, ?

— , , ?
Chyba tak naprawdę nie wierzysz w to że jesteś królem Unseelie prawda
.
Klawesyn zamilkł tylko jego igła zgrzytała tak jakby nagle została szarpnięta
?
— ?

BiałejRezydencji
.
Nie udało mi się wymyślić żadnego
.
. .
— ?
Nie królem Unseelie

Daj mi jakieś inne wyjaśnienie

— , '
Jest martwa

Przestałam iść Znałeś ją
— . '
tej nocy kiedy książka wydostała się z opactwa
I
— . . ,
Nie jesteś zaskoczona Interesujące Wiedziałaś że byłem w opactwie
— .... ?
— .
— ?
Co w tym takiego zabawnego
Wyraz twojej twarzy Życie nie okazało się być takie jak myślałaś prawda
?
Najwyraźniej zostałam wprowadzona w błąd powiedziałam sztywno Ten
,
każdynaszdzieńbędzietęczowy Otocoodparłmójukochany
?
Dlaczego w ogóle zawracam sobie głowę mówieniem
Skąd ten pomysł
Widziałem królową w
powodu dla którego pozostałości jej wspomnień miały by tam być Próbowałem to
zrozumieć Ona nie jest królową Albo nie była nią wtedy
Więc kim jestem

Jeszcze się nie ujawniło
Muszę znaleźć pewną kobietę nazywa się Augusta O Clare

Była babcią Tellie Sullivan To do jej domu Isla O Connor poprosiła abym ją zabrał
— ?
Jak dobrze znałeś moją mat Islę
Poznałem ją tamtej nocy Odwiedziłem jej grób pięć dni później
Czy miała dwoje dzieci
Potrząsnął głową Sprawdziłem to później Miała tylko jedną córkę Tellie
— . .
pilnowała jej tej nocy Widziałem dziecko u niej w domu kiedy zabrałem tam Islę
.
Moją siostrę Widział Alinę u Telliee I sądzisz że
. ' — ,
niejestem
?
królem Unseelie
— ,
Sądzę że nie znamy wszystkich faktów
Miałam ochotę się rozpłakać Od dnia w którym postawiam stopę na szmaragdowej
.
, .
, . , .
, . ,
' . . ,
był taki pewny
Nie było nic co by mnie identyfikowało oprócz całego życia niemożliwych snów
,
pokładów niemożliwej wiedzy złej książki i upiornego Łowcy z dziwną niepokojącą
, ,
skłonnością do mnie samej
— ? ?
Co stało się tej nocy w opactwie Dlaczego tam byłeś
— . . .
Usłyszeliśmy o czymś Podczas tych wiejskich dyskusji Staruszki plotkowały
Nauczyłem się słuchać starych kobiet czytać je za każdym razem jak świeżą gazetę
,
— '
A jednocześnie kpiłeś z Nany O Reilly
— ,
Nie chciałem żebyś tam wróciła i zaczęła głębiej kopać
Dlaczego
— ,
Powiedziałaby ci rzeczy o których nie chciałem abyś wiedziała
— ?
Jak na przykład to czym jesteś
— — , —
Podałaby ci moją nazwę przerwał długo przeżuwając następne słowa
Nieprecyzyjną ale nazwę Wtedy potrzebowałaś nazw
— , ? —
.
Wydaje ci się że nie wiem Przeklęty
, .
tak go nazwała Zastanawiałam się
dlaczego
— . . ,
Uczysz się Opactwo było tematem rozmów Obserwowałem je od tygodni
próbując opracować sposób aby dostać się do środka nie alarmując ich magicznych
,
zabezpieczeń Ale była to bardzo precyzyjna robota Te zabezpieczenia wyczuwały nawet
. .
mnie a nic mnie nie wyczuwa

Powiedziałeś
usłyszeliśmyoczymś
. , . ?
Myślałam że pracujesz sam Kim są ci my
— . .
Tak jest Ale w tym czasie polowały na nią dziesiątki To było jak święty Gral dla
pewnych specyficznych typów kolekcjonerów Czarownika z Londynu który skończył tej
.
nocy z kopiami jej stron Gangsterów
wyspie rozpoczęła się powolna erozja mnie samej Przybyłam jako ukochana córka Jacka i
Rainey Lane siostra Aliny Zaakceptowałam fakt że jestem adoptowana Byłam dumna z
tego że mam irlandzkie korzenie Ale teraz Barrons właśnie potwierdził że nie byłam
O Connor Był tam kiedy zginęła Isla i miała tylko jedno dziecko Nic dziwnego że Ryodan
— ?
.
Potencjalnych królów Wszyscy podążali tym samym śladem który dostrzegaliśmy
. ,
jeden na drugim zarówno wtedy jak i teraz dając sobie na wzajem szeroki oddech
, ,
wytchnienia tak długo jak myśleliśmy że ten inny może któregoś dnia stanowić cenny
,
ślad chociaż nigdy nie widziałem w tym towarzystwie Keltarów Podejrzewam że królowa
, . ,
,
— , ?
— , . ,
inna podczas której prowadziłem obserwację Nie było żadnego zamieszania Żadnych
. .
krzyków żadnych zakłóceń Książka wyśliznęła się niezauważona albo przyczaiła się i
, . ,
wydostała później Zostałem rozkojarzony przez kobietę uciekającą przez okno z tyłu
.
opactwa trzymającą się za bok Została dźgnięta i była ciężko ranna Skierowała się prosto
, . .
, ,
Musiszmniestądzabrać
,
powiedziała
.
Chciała
abym zabrał ją do Tellie Sullivan w Devonshire Że losy świata od tego zależą
.

, . ,
SinsarDubh
.
Zapytałem czy nadal jest w opactwie i
powiedziała że była ale już dłużej nie jest Dowiedziałem się tej nocy że ta cholerna rzecz
była praktycznie pod moim nosem przez ostatnie tysiąc lat
— , ,
opactwem nie miałam zamiaru komentować jego wieku
— . ..... .

Byłem w Irlandii tylko ostatnie milenium Przedtem byłem w innych miejscach
Usatysfakcjonowana panno Lane
, ?
— — .
? ? ' ' ?
końcu nawet lwy i niedźwiedzie miały swoje legowiska
— ,
.
Wtedy nie miałem pojęcia czym
była
. ,
.
.
Próbowałem użyć na niej głosu ale co chwila traciła przytomność Nie
miałem niczego aby zająć się jej obrażeniami Sądziłem że jest moją najlepszą szansą aby
, .
kiedy tam dotarliśmy zapadła w śpiączkę
— ?
po nich posprzątała trzymała ich obecność w ukryciu
Więc byłeś na zewnątrz opactwa
Nie miałem pojęcia że coś się dzieję w środku To była spokojna noc jak każda
do mnie tak jakby wiedziała że tam byłem
Nie sądzę aby cokolwiek obchodziły cię losy tego świata
— .
Nie obchodzą Widziała
Sądziłam że zawsze tam była na długo przed tym zanim to miejsce stało się
Ledwie zastanawiałam się dlaczego wybrał Irlandie Dlaczego mężczyzna taki
jak on pozostał w jedyny miejscu Dlaczego nie podróżował Czy lubił posiadać dom W
Powiedziała że zabiła wszystkich z Przystani
Przystań
ją wyśledzić więc umieściłem ją w samochodzie i zabrałem do jej przyjaciółki Do czasu
I to wszystko co ci powiedziała
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • marbec.opx.pl