sw jan vianney kazania, Św. Jan Maria Vianney - proboszcz z Ars
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
KAZANIA JANA VIANNEY
(KAZANIA NIEDZIELNE I ŚWIĄTECZNE)
1
PI TRECI
2
ŻYCIORYSKS.JANAVIANNEY
JanMariaVianneyurodiłi8maja1786rwwioceDardilly20kmnapółnoc
od LyonujakocwartedieckoMateuaiMariiTrylatapóniejwybuchawe
Francji rewolucja Lyon wielokrotnie pływa krwią Chrecijanie cierpią
preladowaniaaw 1794rotajeamknitytakżekociółekwDardilly
MałyJanMariaktóryjak wpominajegoiotrajużjakocterolateklubiłchodid
dokocioławcenie roumiałżemodlidmożnaiwdieWpominając po
latachgodinypdanena patwikucynapolumówił„Podcaprerww
pracyudawałemżeodpocywamlub pijakinniatymcaemgorącomodliłem
idoBoga
Chłopakajtypracąwgopodartwierodicówniemacaunatobychodiddo
kołyNaukpianiaicytaniaacniedopierowwieku17latWtymcaie
dojrzewa wnimpowołaniekapłaokieW1806rrodiceackolwiekniechtnie
reygnując jegorąkdopracypowierajągoopiecekKarolaBalleyae
gromadeniaKanoników RegularnychwugutynaJanMariapreprowadai
najegoplebaniwÉcully gdiepodejmujenaukrancukiegoiłacinycojednak
przychodzi mu z tak miernym kutkiem że potanawia udad i pieą
pielgrymkądogrobuwFrancikaRégi oddalonej o ponadtokilometrówLa
Louvecbyproidodolnocidonauki Pielgrymujeożebracymchlebiedocelu
docierawycerpanyiumierającygłoduJak iokaałodożebraniarównieżnie
miałdolnoci
Jeienią1809rotajepowołanydowojkajednakewgldunakonlikt
sumienia deerterujeiukrywaiwgórachwwioceNoëgdieatrudniai
jako nauczyciel dieciwdowyKlaudynyFayotPojedenatumieiącachmożebe
obawwróciddo ÉcullyponieważjegomłodybratFranciekktórychociaż
wyciągnąłcliwylo mógłuniknądpoborudowojkapotanowiłprywdiad
munduramiatwciążpoukiwanegoJanaMariiFranciekginiew1813roku, a
ks. Vianney precałeżyciebdieopłakiwałbrataktóryoddałaniegożycie
Jeienią1811rJanMariawtpujedoeminariumwitegoIreneuawLyonie
któreudajemuikoocydtylkodikioddaniukBalleyacierpliwieucącego
go po rancukuaniepołacinieTejklerykniejetwtanieopanowaddlategopo
niezdaniu pierwszego egzaminuotajeodełanyeminarium23cerwca1815
roku przyjmuje w Lyoniewiceniadiakonatua13ierpniategoamegoroku
otajewywiconynakapłana
3
Wraca do Ecully, jako wikariusz ks. Balleya. Obaj duchowni tak gorliwie precigają
iwpraktykachacetycnychżeybkotracąwnichumiarJanMaria dostrzega,
żecoprawdapokutajetkoniecnawżyciukapłanaipootaniejejwierny do
koocażycialecowielekutecniejympoobemdotarciadoludkichdujet
miłodbliniego
KiądBalleyucymłodegowikariuagłoeniakaaoktórychten próbujeucyd
inapamidnieawepoytywnymkutkiemNaccie łuchaceą
wyroumialidlamłodegokapłanawktórymodraudotregającerąi oddaną
Bogudu
Trzy latapóniejpomiercikBalleyaJanMariaVianneyotajewyłanydo
Arsen-Dembeubogiejianiedbanejreligijniewiokilicącej230miekaoców
W archiwachdiecejinajdujeiprawodanie1804rwktórymkLecourt
kapłan potajemnie odprawiającyMewitewregionierwcaieRewolucji
Francuskiej, napiał„Naucaniediecikatechimujetbardotrudnegdyżąone
głupieimało dolneWikodnichróżniiodwierąttylkotymżeą
ochrzczone". W wiosce panuje duża woboda obycajów i upodobanie do
potaocówek nawet na placu pred kociołem (co prawi w pryłoci że
Probocrbdieagorałympreciwnikiem taoców)
Kiąd Vianney prybywa do r 13 lutego 1818 r Dieo ten otał nawet
upamitniony pomnikiem postawionym na skraju wsi, w miejscu, gdzie pastuszek
Antek Givre wkaał młodemu kapłanowi drog do kocioła Jan Maria
podikowałmutymi łowami„Wkaałemidrogdorjawkażcidrogdo
niebantekGivremarł kilkadnipomierciwegoproboszcza.
W1821rkVianneyotajeprobocemiropocynapracenadpowikeniem
i upikeniemkociołaBdiejeprowadiłdokoocażyciawykaująciwielką
gopodarnociąiumiejtnociądobywaniaunduyDlaiebiepotrebował
bardzo niewieleŻyłmniejniżkromnieajadłtakniewieleżewycydiwilii
jakim cudem nieumarłgłoduiimnaOdmrożonąkórnatopachcto
darałomuiciągad raemekarpetkamiiedącogłodiepokilkanacie
godzin w konfesjonale, cierpiał nailnebólebruchacałypuchłiamprynawał
iiżnieradarałomuitracid prytomnod
W1824rkVianneypotanawiaotworydwrkołdlaubogichdieciktórej
nadajenawDomOpatrnociNaukpowieraKatarynieLaagnei Benedykcie
LardetktórychwyktałceniewceniejaminanowałMimowielutrudnoci
koła pryjmujecorawicejdiecicaemprektałcająciwierociniec
4
PocątkowokVianneywygłaabardorygorytycnekaaniawtylutychjakie
wycytał w odiediconych po k Balleyu podrcnikach kanodiejkich
Roztacza w nich pred paraianami prerażające wije piekła walcy
najmniejymiłabociamii prywaramiprotychwieniakówcaemjednak
mniejwicejod1830rludie zauważajążecoacynaimieniad
Proboc cora cciej mówi o pełnym miłoierdia Dobrym Pateru o
niebiaokimmakuEucharytiiomiłociBogai modlitwiektórajetoddechem
duyJegołowałagodniejątająigłbe acynająwypływadprosto z serca,
aniekiążekNaambonieamiatBożego prawnikatajeBożywiadekktóry
alewaiłaminamylocciużyciawBogu
Wiedo„witymProbocuracynarochodidipookolicyludie
wiedąże pdaondługiegodiny klcącpredNajwitymakramentemże
sypia po trzy godinynadobżedieliiwoimchlebemubogimiijaknikt
umie pociead trapionych na duchu Wierni chcą go łuchad a pred
konejonałemProboca acynająutawiadicoradłużekolejki.
Fot. wity Jan Maria Vianney (1786-1859)
Jan Maria Vianney jako cłowiekodmłodociprywykłydoumartwieoiciżkiej
pracy zaczyna jednak odcuwadżeobowiąkigopreratająWynakiedyże
gdyby wiediał na cym polega życie proboca nigdy nie poedłby do
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]