upokarzająca nagroda, Opowiadania BDSM,Erotyczne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
"Upokarzajaca nagroda"A wiec juz jestesmy na miejscu,jechalismy tu dlugo nie odzywajac sie do siebie,przez cala droge mialas opaske zawiazana na oczach, nie wiesz gdzie jestesmy, nie wiesz po co.Tak jestes gotowa,podniecona,podejrzewasz ze stanie sie cos niebywalego, mocnego jak nigdy dotad a jednoczesnie wiesz ze nie pozwole zrobic tobie krzywdy.Ubralas sie tak jak tobie kazalem - twoje male zgrabne cialko nagie , swieze i pachnace masz na sobie tylko dlugie bardzo obcisle lakierowane kozaczki na bardzo wysokim obcasie co przy twych zaledwie 160 cm wyglada naprawde uroczo,polyskujace lateksowe rekawiczki rowniez w kolorze czerni i obroze.Znow zawiazuje opaske,zakladam smycz a ty sama wiesz ze masz teraz pokornie isc na czworakach prowokujaco wypinajac i wiercac zgrabnym tyleczkiem .Sprowadzam cie ze schodow i wprowadzam doczegos czego na razie nie mozesz widziec ani blizej okreslic .Rozwiazuje opaske i zamykam za toba wejscie .Ten widok Cie przeraza a jednoczesnie podnieca patrzysz na mnie nagiego , teraz juz wiesz moja zono ze jestes zamknieta w zimnej obskurnej metalowej klatce w ciemnej komnacie rozswietlanej tylko kameralnym swatlem stylowych lamp.Wychodze na chwilke by wrocic z pierwszym z nich, po kolei zjawiaja sie nastepni i nastepni wysocy , silni wyrazy ich twarzy przerazajaco brutalne, niekiedy chamskie, widze jak sie boisz ale wierzysz we mnie , chodzisz wkolo klatki z wypietym tylkiem jak napalona suka ktora zreszta jestes, tak to jest to o czym zawsze marzylas i czego sie balas , stado ogromnych ogierow chcacych tylko sie zabawic twym pieknym aksamitnym cialkiem,twoj strach miesza sie z podnieceniem , skomlesz jak mala suka kiedy pierwszy z nich podchodzi do klatki i wklada miedzy kraty swojego zylastego kutasa,patrzysz na niego najpierw troche niesmialo lecz cala ploniesz by w koncu go lapczywie dosiegnac swymi goracymi wargami,cudownie,zachlannie mala wyuzdana dziwko bierzesz w swe delikatne raczki nastepne kutasy ssiesz jednego po drugim zachowujac sie jak rasowa szmata,a oni stoja jak napalone psy byle tylko sie zaspokoic, byle sie wyzyc.Bierzesz jednego po drugim poruszasz sie po kolei dookola klatki slychac ich jeki ,twoje sucze mlaskanie,twoje pomruki rozkoszy.Wypuszczam cie na zewnatrz lecz trzymam za smycz , oni ustawiaja sie w polkolu, i znow to samo podchodzisz po kolei do kazdego z nich sterowana przeze mnie przez smycz ktora mocno trzymam , podchodzisz na czworakach i obciagasz pelna pasji, rozkosznie zboczona i wyuzdana do granic przyzwoitosci , jakbys chciala go polknac i przegryzc .Kiedy uznaje ze czas na nastepnego mocno szarpie za smycz a ty zono na czworakach z wulgarnym dzikim usmiechem podchodzisz jak suka do nastepnego i biezesz go w usta wypinajac caly czas dupcie ktora wlasnie zaczela lizac nasza przyjaciolka ktora przyprowadzil przed chwilka gospodarz tej posesji.teraz mam was dwie trzymam was suki na smyczach, ty kochanie zajeta obciaganiem a ona lizaniem twej mokrej aksamitnej cipeczki,jeczysz zoneczko coraz glosniej z coraz wieksza zachlannoscia ciagniesz nastepnego i nastepnego,robisz to tak zachlannie i wulgarnie plujesz co chwila na nabrzmiale mieso twoja buzia jest cala w ich sluzie i twej slinie ktora ciagnie sie prawie do ziemi , ktora jest bosko rozmazana na ustach, policzkach czole...Kolezanka rowniez wypieta mokra caly czas lize twa cipke two dupcie, dwie male sliczne kurewki - moje male kurewki.Postanowilem skonczyc te czesc twego wystepu i rozpoczac nastepna.Pociagam mocniej za smycz i prowadzac cie na wygodny czarny dentystyczny fotel.Rozkladasz sie suczko juz rozochocona odwazna, bez cienia wstydu i zazenowania.Napalone samce ustawiaja sie z jednej i z drugiej strony fotela, obscenicznie sie onanizujac i wkladajac tobie kochana penisy do twej buzi.Nasza kolezanka kleczy przed twymi rozlozonymi nozkami i caly czas namietnie pracuje.Co chwila kolejny z nich konczy w twych rozkosznych ustach a ty starasz sie nie uronic chocby kropelki pysznego kremu.Jest ich przeszlo dwudziestu w twojej buzi juz to sie nie miesci choc duza czesc polykasz, wylewa ci sie na zewnatrz, spuszczaja sie na oczy, policzki na twe kruczoczarne dlugie wlosy.Wtedy silnie szarpie za wlosy kolezanke odciagajac ja od twej rozkosznej brzoskwinki i zblizam jej usta do twej twarzy, zaczynacie sie namietnie lizac , ona zlizuje nasienie z calej twej buzi gromadzac w swojej a nastepnie wpluwa do szeroko rozwartych twych ust.Zostalo ich jeszcze kilku podchodza a ja kaze im konczyc na calym twym cialku , lizecie sie namietnie, ona wklada dwa palce w twa cipke a faceci po kolei zalewaja twe duze piersi, , sperma splywa po twym brzuszku prosto do cipki.Jestes goraca , rozgrzana, napalona.Skonczyli.Lizecie sie - wy - dwie male sliczne szmaty zlizujecie z siebie sperme.Dobrze sie spisalas moja kochana suczko,zadnemu z nich nie pozwolilem wejsc w ciebie, wiem pragniesz tego.Po dwoch godzinach jestescie gotowe pachnace, mokre,czekacie pokornie w pokoju obejmujac sie i delikatnie calujac jak dwa niewinne aniolki.Wchodze do pomieszczenie z mezczyznami ktorych wybralem, przed nami cala noc kochanie.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]