w służbie kłamstwa, ebooki tekst
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tytuł oryginału Bodyguard of liesCopyright © 1975 by Anthony Cave Brown© Copyright for the Polish edition by Sensacje XX wieku, Warszawa 1997Przekład z języka angielskiego Aleksandra Misztal-Kania (cz. I, II oraz cz. III rozdz. 1-2)Elżbieta Żelazna (cz. III rozdz. 3-11 oraz cz. TV i V)Opracowanie redakcyjne Lidia Ratajczak (cz. I)Jerzy Smagowski (cz. II-V)Konsultacja naukowa Tadeusz RawskiRedakcja techniczna Elżbieta BochaczKorekta Alicja Sikorska (cz. I—III)Barbara Cywińska (cz. IV-V)Projekt okładki i stron tytułowych Rosław SzayboISBN 83-904968-4-4Wydawnictwo Sensacje XX wieku02-032 Warszawa, ul. Filtrowa 79/41tel. (0-22) 823 49 84, 824 35 06Skład i łamanie: Oficyna Wydawnicza „MH"Druk: Zakłady Graficzne w OlsztynieSpis treściProlog 9I. Środki specjalne-początki, 1938-1942 19„Ultra" 21Coventry 38Środki specjalne w akcji 50W poszukiwaniu strategii 67AlamHalfa 94ElAlamejn 226II. Korzenie konspiracji, 1934-1943 233Canaris 235„Schwarze Kapelle" 245Przyjaciel czy wróg? 250Spiskowcy 256Wybuch wojny 266Watykański łącznik 273Incydent w Venlo 2 80Diabelska intryga 185Canaris przy pracy 296Zamach na Heydricha 208Operacja „Błysk" 227III. Wielka strategia i mała taktyka, 1943 232Casablanca 233Bitwa o Atlantyk 238LCS i plan „Jael" 253„Mincemeat" - Siekanina 262Ouebec 272„Schwarze Kapelle", 1943 280„Starkey" 295„Prosper" 305Wywiad w akcji 329Teheran 349„Cicero" 361SPIS TREŚCIIV. Akcje tajne i decepcja, styczeń-czerwiec 1944 375Eisenhower - wódz naczelny 377Naczelne dowództwo Niemiec 389„Bodyguard" 397Bałkany 409„Fortitude Północ" 420„Fortitude Południe" 432Norymberga 455Podstępy wojenne w powietrzu 469Służby bezpieczeństwa 478Gry radiowe 497Francuski labirynt 508Ostatnie zagranie Canarisa 524„Vendetta" 538W przededniu „ D-Day" 557V. Od Normandii do Nemesis, 6 czerwca-20 sierpnia 1944„D-Day" 577Decepcje „D-Day" 596Kłamstwem i mieczem 604Francuska rewolta 622Rommel 623VI 635„Goodwood" 64220 lipca 1944 656Przełom 675Gótterdammerung - zmierzch bogów 687Epilog 697Od autora 718Słowniczek 723Bibliografia 729W czasie wojny prawda staje się tak cenna,że powinna być chroniona przez strażników kłamstw.Winston Churchill575PrologGenerał sir Stewart Menzies, dowódca tajnego wywiadu brytyjskiego (MI-6), człowiek„o bladej skórze, wyblakłych oczach i przyprószonych siwizną włosach koloru blond",znany najwyższemu dowództwu sił alianckich jako „C"*, przeszedł obok pomnikówBeaconsfielda i Lincolna na Parliament Square i wszedł w wąskie drzwi budynku nr 2przy Great George Street, niedaleko Storę/s Gate. Tego ranka - a był początek grudnia1943 roku - towarzyszył mu płk David Bruce, szef Biura Służb Strategicznych (Office ofStrategie Services - OSS) w Europie, będącego amerykańskim odpowiednikiem MI-6.Mężczyźni przeszli obok obudowanego workami z piaskiem stanowiska strażnika, znajdującegosię przy wejściu do budynku, w którym mieścił się Gabinet Wojenny, przeszliprzez niewielki hali i udali się wprost do stanowiska dowodzenia premiera WinstonaChurchilla w podziemiach Westminsteru. Nie było tutaj nic z atmosfery współczesnegostanowiska dowodzenia; kwatera główna przypominała raczej wnętrze jakiegoś staregopancernika. Menzies i Bruce przeszli przez szereg obitych stalą drzwi, potem korytarzami,podpartymi ciężkimi stemplami wprost z któregoś z okrętów liniowych Nelsona,dalej przez pokój map położony pod czterema stopami betonu, zbrojonego szynamize starych torowisk tramwajowych Londynu, i w końcu dotarli do celu. Była to niewielkasalka konferencyjna, przypominająca oficerską kajutę - szumiący wentylator, portretkróla, litografia Mostu Londyńskiego, na podłodze orientalne dywany, wygodne meble,a na ścianie zegar z wygrawerowanym napisem „Victoria R.I., Ministry of Works,1889". Nawet mapy pochodziły z różnych epok; jedna z nich została wydana w 1910roku przez Ligę Morską Imperium Brytyjskiego.Mężczyźni i jedyna kobieta, którzy przywitali Menziesa i Bruce'a, byli młodymiludźmi; niektórzy nosili czerwone odznaki i złote lwy Imperialnego Sztabu Generalnego.Przez kilka minut wszyscy rozmawiali o nowinach z wojny i wymieniali plotkiz Kwatery Głównej, skupieni przy starym, wypolerowanym na błysk stole konferencyjnym,na którego środku stała niewielka figurka tańczącego fauna. Był to symbolLondyńskiej Sekcji Kontroli (London Controlling Section - LCS) - tajnego biura, założonegoprzez Churchilla w jego prywatnej kwaterze do planowania forteli mającychna celu wprowadzanie w błąd Hitlera i niemieckiego Sztabu Generalnego co do alianckichdziałań wojennych skierowanych przeciwko Trzeciej Rzeszy.Dynamiczna, przebiegła i elegancka postać fauna symbolizowała jednocześniecharakter pracy LCS. Według oksfordzkiego słownika języka angielskiego, fortel* Od pierwszej litery słowa „Chief" (szef); patrz str. 34.10 PROLOG PROLOG 11jest to operacja „lub działanie dowódcze, z reguły podstęp lub trik opracowany w celuprzechytrzenia lub zaskoczenia przeciwnika; urządzenie lub plan w celu uzyskaniaprzewagi; spryt, wykorzystywany w celu zranienia lub zadania gwałtu". Zgromadzeniwokół fauna mężczyźni byli członkami LCS lub funkcjonariuszami innychtajnych urzędów brytyjskich i amerykańskich. Używaną przez nich broń nazywano- w brytyjskim leksykonie wojskowym - „środkami specjalnymi", złowrogo brzmiącymokreśleniem oznaczającym szeroki zakres potajemnych, czasami zabójczych,a zawsze zawiłych operacji tajnej wojny, planowanych w celu ukrycia większychoperacji wojskowych, otoczenia ich mrokiem tajemnicy. Były one, zgodnie z uwagąM.R.D. Foota, „wierne tradycji angielskiej ekscentryczności; tym, na co mogli odważyćsię kapitan Hornblower czy Mycroft Holmes na kartach książek, a admirał Cochrane*lub Chinese Gordon** w rzeczywistości, gdyby stanęli wobec podobnegowyzwania; czymś, co w danej chwili wydaje się dziwne, a w chwilę później całkiemrozsądne".Brytyjczycy od dawna zdobywali doświadczenie w dziedzinie wykorzystania środkówspecjalnych - wcześniej niż jakiekolwiek inne mocarstwo. Przez ponad pięćsetlat brytyjscy mężowie stanu i generałowie używali ich do stworzenia najpierw królestwa,a później imperium, oraz do obrony przed wrogiem. Stulecia wcześniej przechytrzyliHiszpanów, Francuzów i Holendrów; w tym stuleciu już raz zostali zmuszenido walki z rosnącymi w siłę Niemcami. Ale zaledwie dwadzieścia lat po klęscecesarza Wilhelma II i cesarstwa niemieckiego, z gruzów pozostawionych przezpierwszą, przegraną wojnę, wyłoniły się nowe Niemcy pod przewodnictwem AdolfaHitlera i świat znowu stanął w obliczu wojny. Środki specjalne wywarły pewien wpływna strategię Hitlera w pierwszych latach wojny. Teraz doświadczenie Brytyjczykóww tej dziedzinie miało posłużyć do ochrony najtrudniejszej i najbardziej niebezpiecznejoperacji wojskowej II wojny światowej - operacji „Neptun". Kryptonim ten oznaczałdesant na wybrzeże Normandii we Francji, zaplanowany na wiosnę 1944 roku.Przygotowania do operacji „Neptun" trwały już od trzech i pół roku, obejmującpołączony potencjał przemysłowy, wojskowy i umysłowy imperium brytyjskiego i StanówZjednoczonych. A jednak nawet te siły nie wystarczały do zapewnienia zwycięstwamocarstwom zachodnim. Armie Hitlera, pomimo krwawych kampanii w Rosji,Włoszech i Afryce Północnej, nadal reprezentowały ogromną siłę. Milion żołnierzyznajdowało się na Zachodzie, okopanych za Wałem Atlantyckim - najsilniejszą liniąumocnień w historii świata od czasów budowy Wielkiego Muru w Chinach. GdybyNiemcy byli przygotowani do obrony, mogli dosłownie zalać ogniem siły inwazyjne,niwecząc operację „Neptun" już na plaży. Gdyby nawet aliantom udało się uchwycićprzyczółek w Normandii, Hitler mógł - czego należało oczekiwać - szybko skoncentrowaćswoje wojska i uczynić aliancką kampanię operacją równie krwawą i bezużytecznąjak brytyjskie akcje we Flandrii i nad Sommą w czasie I wojny światowej. Nawetod pogody trudno było oczekiwać przychylności; kanał La Manche jest jedną z najbardziejkapryśnych dróg wodnych świata, a nawet umiarkowanie wzburzone morze* Aleksander Thomas Cochrane (1775-1860), adm. bryt, dowodził m.in. flotą Chile i Brazylii, ale też spekulowałna giełdzie (przyp. T.R.).** Autor przywołuje tu postać gen. Charlesa Gordona (1833-1885), który w 1860 r. uczestniczył w zdobyciuPekinu (przyp. T.R.).mógł nagle ogarnąć niespodziewany sztorm, wprowadzając chaos do wszystkich dokładniezaplanowanych harmonogramów.Wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że w razie niepowodzenia inwazji przepadniewszystko. Wielka Brytania musiałaby pertraktować, bo wszystkie swoje siły przeznaczyłabyna ten atak. Amerykanie, przerażeni rozlewem krwi i rozmiarami klęski,niemal na pewno odrzuciliby kandydaturę prezydenta Franklina Delano Rooseveltaw wyborach pod koniec 1944 roku, starając się o zwycięstwo nad Japonią przed podjęciemdecyzji w sprawie przeprowadzenia kolejnej inwazji. Hitler mógłby wtedy skierowaćwszystkie swoje siły przeciwko Rosji, z wszelkimi szansami pobicia Armii Czerwoneji objęcia panowania nad całą Europą.Sam Hitler był całkowicie pewien swoich możliwości zlikwidowania inwazji w zarodku.W obozie alianckim natomiast nie wszyscy wierzyli w powodzenie operacji„Neptun". Generał Dwight D. Eisenhower, który miał zostać Najwyższym Dowódcądesantu na kontynent, napisał w liście do przyjaciela w Waszyngtonie: „W miarę zbliżaniasię wielkiego dnia narasta napięcie i wszyscy działają na granicy wytrzymałościnerwowej. Tym razem, ze względu na wysoką stawkę, atmosfera jest jeszcze bardziejnapięta niż kiedykolwiek przedtem. W tym konkretnym przedsięwzięciu nie ryzykujemytaktycznej porażki; stawiamy ws...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]